Jedną z prac zgłoszonych na konkurs Klejnot Polskiej Biżuterii była praca Marty Rudnickiej. Pierścionek, w którym można dowolnie zmieniać oczko jest wspaniałym pomysłem, choć nie do końca oryginalnym. Były już zeszłego lata zegarki, w których cyferblat można było zaprojektować i samodzielnie wymieniać.
Mimo to, pomysł jest wciąż świeży i świetnie się sprawdza. Ciekawe, czy tego typu ozdoby wejdą na szeroki rynek, czy pozostaną nadal w niewielkiej niszy, jaką na polskim rynku zajmuje biżuteria artystyczna. Może miałyby większą szansę, gdyby proponowane oczka były ciekawsze?
