W 1809 roku jubiler Mellerio zaprezentował w Paryżu pierścionek, który poprzez specjalne ułożenie kamieni wyrażał miłość i szacunek. Pierwsze litery nazw kamieni, którymi ozdobiony był klejnot, układały się w słowa REGARD (z ang. od ruby – rubin, emerald – szmaragd, garnet – granat, amethyst – ametyst, ruby – rubin, diamond – diament) oraz DEAREST (tak samo jak w przypadku słowa regard, dodatkowo sapphire – szafir, turquoise – turkus).
Za czasem zaczęto tworzyć kolorowe pierścienie bez przesłania. Dziś bajecznie kolorowe multigemy znów są modne, a najpiękniejsze okazy znajdują się w Galerii BiżuBizarre.
Multigemy to oznaka prawdziwego piękna i luksusu. Jednak podstawową ich cechą musi być… jakość wykonania i umiejętne dobranie kamieni. Sami zobaczcie, czy ten pierścionek spełnia wymagania:
Ten niezwykły okaz został wykonany w białym i żółtym złocie próby 375. Ma czystość 9 karatów.
Jednak multigem to przede wszystkim nie samo złoto, ale kamienie. Co więc w przypadku tego pierścionka mamy? Przede wszystkim dwa diamenty w szlifie ósemkowym (mama 0,01 karata) oraz całe mnóstwo kamieni w kształcie łezki: perydot, diopsyd, ametyst, cytryn, granat oraz piękny, błękitny topaz.
Łączna masa całego pierścionka wynosi 5,13 grama.
Dla wszystikich zainteresowanych zdobyciem takiego cudu przyda się z pewnością jego rozmiar. Jest to mianowicie 13.
Jak zatem widać ten pierścionek jest w stanie zachwycić każdego. Tym bardziej, że na palcu wygląda wprost fenomenalnie. Gdzie jednak można go zdobyć? Na aukcji Galerii BizuBizarre!
cs i ks